Nasze alpaki zyskują coraz większą popularność w regionie i sympatię wielu mieszkańców, zwłaszcza tych najmłodszych. Nasze gospodarstwo odwiedzili państwo Jasińscy ze Skarżyska-Kamiennej ze swoimi synkami bliźniakami – Alexandrem i Nicolasem.
Bliźniaki mają po pięć lat i chodzą do przedszkola, a przyjazd do Tychowa Starego był jedną z wakacyjnych atrakcji, jaką rodzice zaproponowali chłopcom. Alexander i Nicolas zachwycali się sympatycznymi zwierzętami, które nie odstępowały ich na krok – zwłaszcza, że chłopcy mieli przygotowane smakołyki (dzieci otrzymują przygotowane wcześniej porcje karmy dla alpak). Wzajemna sympatia jest widoczna gołym okiem, na zdjęciach, które otrzymaliśmy od mamy chłopców, pani Oli. – Spotkanie z alpakami dało nam wszystkim bardzo wiele radości. Mnie samej na ich widok buzia rozciągnęła się od ucha do ucha: ich pyszczki są przecudne, a futerka w dotyku nieprawdopodobnie miękkie, delikatne. Moje serce skradły zwłaszcza Kropka i Balbinka, z jedną z nich zrobiłam sobie selfie – śmieje się pani Ola. – To była nasza pierwsza, ale z pewnością nie ostatnia wizyta w Tychowie Starym.